sobota, 21 maja 2011

                                                          Podczerwień.
Podzieleń.
Jej włosy.

Gimnastyczka-przysiad w rozkroku.
Po wódzie.
Konie we włosach...
A miały być rybki.
Na zdjęciu domalowałam dziewuszkę...
Ruda na wybiegu.
Świtezianki.
Panienka.
Kapturek.
                                                                       Na deptaku.
Jej portret.
...kiedyś miałam takiego czarnego kotka ale czymś się zatruł i odszedł /podobno koty nie umierają w domu tylko odchodzą daleko i tam kończą swoje życie ech.../
Wplątana.
                                                                         Jak w dym.




...dzisiajrobiłam dwie graficzki...WINOGRONA

...i DAMA w kapeluszu
"...troszeczkę ziemi, troszeczkę nieba     trochę nadzieji i wiecej nic..."

Rozerwane myśli.
zachód

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz